INDIANAPOLIS — Colts zaczyna bezpieczną karierę Khari Willis odchodzi z NFL po zaledwie trzech sezonach, aby kontynuować służbę w pełnym wymiarze godzin.
Willis, który ma dopiero 26 lat, otrzymał usprawiedliwioną nieobecność na zorganizowanych przez zespół zajęciach zespołowych i obowiązkowym miniobozie poza sezonem, aby skupić się na sprawach osobistych.
Odbierał telefon.
„Z wielką modlitwą i rozwagą zostałem wybrany do oficjalnego przejścia na emeryturę z NFL, ponieważ staram się poświęcić resztę mojego życia dalszemu rozwojowi Ewangelii Jezusa Chrystusa” – napisał Willis w poście na Instagramie ogłaszającym przejście na emeryturę.
Decyzja Willisa nie przyszła łatwo.
26-latek rozpoczął czwarty i ostatni sezon swojego debiutanckiego kontraktu, co dało mu mniej niż rok od pierwszego strzału w wolnej agencji i potencjalnie znaczący wzrost w jego drugim kontrakcie.
Willis, który zarobił około 3 miliony dolarów w pierwszych trzech sezonach w NFL, również odszedł z 2,54 miliona dolarów wynagrodzenia podstawowego w 2022 roku.
JESZCZE:Nyheim Hines z Colts nie może przestać zachwycać się nowym QB Mattem Ryanem
Wybrany w czwartej rundzie w 2019 r. – Indianapolis był wtedy tak pewny umiejętności Willisa, że Colts wymienili się 20 miejscami, aby go zdobyć – Willis przejął kontrolę, gdy drużyna zaczynała od silnego bezpieczeństwa w połowie swojego debiutanckiego sezonu, stając się solidnym starterem z niezwykłymi zdolnościami przywódczymi.
Willis zaliczył 33 starty w 39 meczach w ciągu trzech sezonów, a swoją karierę zakończy z 219 odbiorami, czterema przechwytami i 3,5 zerami. Twardy zawodnik, który odegrał kluczową rolę w obronie przed biegiem Indianapolis, Willis zaliczył także kilka kontuzji w ciągu ostatnich dwóch sezonów: wstrząśnienie mózgu i złamane żebra, które kosztowały go dwa mecze w 2020 roku, kontuzje łydki i pachwiny, które kosztowały go sześć meczów w 2021 roku .
– W naszej szatni będzie brakować charakteru, przywództwa i profesjonalizmu Khariego, podobnie jak jego gry w niedziele – powiedział w oświadczeniu główny trener Colts, Frank Reich. „Podziwiam i szanuję jego decyzję przejścia do kolejnego etapu jego życia i służby, a moje modlitwy zawsze będą z nim”.
Chociaż nie jest jasne, jak długo Willis mocno skłania się do przejścia na emeryturę, Colts spędzili poza sezonem gromadzenie talentów na bezpiecznej pozycji.
Indianapolis podpisał kontrakt z weteranem bezpieczeństwa Rodneyem McLeodem w wolnej agencji, dodał głębię wraz z podpisaniem przez weterana Armaniego Wattsa, a następnie wykonał duży ruch drugiego dnia draftu, wymieniając w tym roku piątą rundę i trzecią w drafcie z 2023 r. aby uzyskać numer 96 wybierz i wybierz Nick Cross Maryland.
Zarówno Cross, jak i McLeod połączyli siły z Julianem Blackmonem podczas letnich treningów, ale debiutant z Maryland jest prawdopodobnym długoterminowym następcą Willisa przy silnym bezpieczeństwie.
„Tu był, wystając z tablicy, a my powiedzieliśmy: ‘Wiesz co? Potrzebujemy Nicka Crossa’” – powiedział dyrektor generalny Indianapolis, Chris Ballard, podczas wieczoru draftu. „Uważamy, że jest naprawdę utalentowanym graczem i doda dużo talentu do zaplecza”.
Cross, potężny uderzający z niezwykłą szybkością, doskonale pasuje do silnej pozycji bezpieczeństwa w nowym systemie, który koordynator defensywny Gus Bradley instaluje w swoim pierwszym sezonie w Indianapolis.
Kiedy obóz treningowy rozpocznie się pod koniec lipca, debiutant prawdopodobnie będzie miał mnóstwo okazji, aby udowodnić, że może przejąć stanowisko Willisa.
„Umie biegać i uderzać, jest po prostu młody” – powiedział Ballard.
Pod rządami Ballarda Indianapolis odniosło duże sukcesy w identyfikowaniu i opracowywaniu zabezpieczeń w środkowych rundach.
Willis był jedną z tych historii sukcesu.
Ale teraz zmierza do wyższego powołania.
„Jestem zarówno pokorny, jak i podekscytowany realizacją świętego powołania, które Bóg ma dla mojego życia, które przynosi mi wiele radości i celu” – napisał Willis. „Dziękuję za całe wsparcie na przestrzeni lat”.